top of page

Jedziemy do Francji!


Na ten dzień trzeba było trochę poczekać. Ale się doczekaliśmy! Od niedzieli, 24 marca, ponad 20 osób z KEN-a bawi w miejscowości Saint-Maixent l'Ecole, niedaleko Poitiers. Wyczekiwana pierwsza mobilność stała się faktem.


Oczywiście początki nie były łatwe. Grupa dowodzona przez sora Roberta Kozakowskiego wyruszyła z Przasnysza o godzinie... 2.00 w nocy. Najpierw Warszawa, lotnisko Okęcie i o 6.30 wylot do Paryża.


Dla niektórych z nas był to pierwszy lot w życiu! Potem wysiadka przed godziną 9.00 i szybki transfer na dworzec kolejowy Charles de Gaulle 2. Punktualnie o 11.18 na peron nr 6 zajechał pociąg TGV. Do pokonania mieliśmy 350 kilometrów do Poitiers. Ale potem było już z górki. O 13.30 na dworcu odebrali nas nauczyciele z liecum z Saint-Maixent. Godzinna przejażdżka busami i pierwsze spotkania z francuskimi przyjaciółmi. I pierwsze zaskoczenia. No bo kto by się domyślił, że "Milena Moszek" - to nasza Milenka Mocek z II C. A taka "Lusija" - to Łucja Pszczółkowska z I C (nazwiska nikt nie odważył się wymienić...).


Około dwóch godzin trwał proces zapoznawania swoich nowych gospodarzy. Ostatecznie uczniowie po godzinie 17.00 wylądowali w domach uczniów, którzy będą ich gościć przez kolejny tydzień. Ale czasu na zapoznawanie się nie było dużo. W poniedziałek wszyscy musieli raniutko wstać, bo od 8.00 rano trwały zajęcia dla wszystkich erasmusowiczów - nie tylko z Francji, lecz także z Polski i Niemiec. Sami licealiści po tych lekcjach mieli mieszane odczucia. Ale dostrzegli też pozytywne przykłady francuskiego systemu edukacji. Jak na przykład to, że na lekcje wzywa wszystkich nie tradycyjny dzwonek, ale skoczna melodia grana z głośników.


Poniedziałkowe zajęcia zostały zwieńczone pracą przy wspólnych prezentacjach z zakresu ekologii. Nad nimi nasi uczniowie pracowali od kilku tygodni, ale teraz nastąpiła chwila prawdy. Trzeba było trochę wysiłku, żeby się dogadać. I spiąć wszystkie prezentacje. Ale około 18.00 wszyscy skończyli dzień pełen wrażeń. Czasu na odpoczynek nie będzie byt dużo. We wtorek pierwszy dzień konferencji ekologicznej w liceum w Saint-Maixent. I pierwszy pokaz umiejętności językowych naszych uczniów.




bottom of page